fbpx

Albania i Macedonia – aktualna sytuacja na granicach + informacje praktyczne

Albania i Macedonia – aktualna sytuacja na granicach + informacje praktyczne

Maj, 2021 r.

Trip po Bałkanach planowaliśmy w tamtym roku, jednak Covid pokrzyżował nasze plany. Ale jak to mówią: co się odwlecze, to nie uciecze i w tym roku w maju wybraliśmy się na ponad dwutygodniową włóczęgę po Macedonii i Albanii.

W tym poście opisujemy, jak wygląda obecnie sytuacja na granicach i odpowiadamy na najczęściej zadawane przez Was pytania dotyczące obu krajów.

Albania i Macedonia – granice

Oba kraje NIE wymagają negatywnego testu na Covid, ani szczepionki, ani niczego innego, są otwarci. Przejeżdżaliśmy przez Słowację, Węgry i Serbię tranzytowo, nigdzie nie pytali nas o testy (nikt też w sumie nie powiedział, że możemy jechać tylko tranzytowo), granice przekraczaliśmy tak, jak za czasów przedcovidowych. W drodze powrotnej przejeżdżaliśmy przez Czarnogórę, tam również niczego od nas nie chcieli i jeszcze podziękowali po polsku na granicy.

Ważne! Trzeba mieć ze sobą zieloną kartę! Pytają o nią na granicy.

Przejeżdżając przez Węgry są wyznaczone stacje benzynowe dla osób jadących tranzytowo, są tabliczki „For transit” i „Not for transit”. W drodze do Macedonii pilnowaliśmy tego, jednak w drodze powrotnej zatrzymywaliśmy się już na przypadkowych stacjach, tam gdzie nam pasowało i wszystko było w porządku.

Autostrady – opłaty

Słowacja: potrzebna winieta, koszt 10 euro (my ominęliśmy autostradę)
Węgry: winieta na 30 dni, koszt 30 euro na busa, osobówki 15 euro
Serbia: są bramki, jadąc z Węgier do Macedonii przez całą Serbię: 18,50 euro.
Macedonia: płaci się za odcinki, koszt 1 euro za odcinek
Albania: autostrady bezpłatne

Stacje benzynowe, LPG

Jeżeli macie auto na gaz, to nie macie się czym martwić, stacji benzynowych z LPG jest mnóstwo zarówno w Albanii, jak i w Macedonii. W Albanii cena gazu waha się od 1,65-2,20 zł/l, cena benzyny: 5,30-5,85 zł/l.

Stan dróg

Drogi główne są bardzo dobre. Ale drogi dojazdowe do różnych punktów widokowych, jezior, wodospadów, lub miejsc mniej popularnych to już całkowicie inna bajka. Trzeba się przygotować na drogi szutrowe, dziurawe, gdzie czasami średnia prędkość to 15 km/h. Ale wszędzie, gdzie chcieliśmy dojechać, pomalutku, bo pomalutku, ale dojechaliśmy. Trzeba uzbroić się tylko w cierpliwość.

Ubezpiecznie

Ceny ubezpieczeń zdrowotnych możecie sprawdzić klikając w poniższy link:

.

Bezpieczeństwo

Pytaliście nas, jak z bezpieczeństwem. W obu krajach czuliśmy się bardzo bezpiecznie, nie mieliśmy ani jednej nieprzyjemnej sytuacji. Mieszkańcy są bardzo bardzo mili i spragnieni turystów.

Noclegi na dziko

Nocowaliśmy w busie tylko na dziko i również czuliśmy się bezpiecznie. Nie ma nigdzie zakazów zostawania na noc, nawet w najpiękniejszych miejscach, na punktach widokowych, czy przy wodospadach. Przeważnie szukaliśmy miejsc bardziej ustronnych, chociaż przeważnie zawsze w pobliżu był jakiś inny van lub camper.

Przy szukaniu noclegów bardzo polecamy aplikację park4night. Jest tam zaznaczonych sporo miejsc, parkingów, gdzie można się zatrzymać na noc wraz z opisem i zdjęciami, więc można znaleźć na prawdę świetne miejscówki. Najlepiej poczytać też komentarze, sporo osób pisze między innymi o tym, czy było bezpiecznie, czy nikt nie przeszkadzał, lub nie przeganiał. Dlatego jeżeli wybieracie się vanem w podróż, koniecznie pobierzcie tą aplikację. Trzeba się zalogować (co jest bezpłatne) i wtedy wszystkie miejsca będą się Wam wyświetlać.

Ceny

Kupowaliśmy produkty w sklepach lokalnych, ceny są trochę niższe, niż w Polsce. Jedliśmy mnóstwo warzyw, pomidorów i ogórków, które smakowały jak z cieplarni od babci. W Albanii baaaaardzo polecamy biały ser (jest słony typu feta), który znajdziecie praktycznie w każdym sklepie, jest prze pyszny i świeży.

Północna Albania jest o wiele tańsza, niż południowa i wybrzeże.

Przykładowe ceny (wariant z tańszych regionów):
Chleb: 2 zł
Jajka: 0,55 zł za sztukę
Pomidory/ogórki: 3-5 zł/kg
Ser: 15-20 zł/kg, ser kupuje się na wagę
Słoik oliwek: 8 zł
Sosy w słoikach do makaronu: 8 zł
Piwo: około 3 zł
Butelka wina: 15-20 zł

Restauracje

Restauracje i knajpki są otwarte, a lokalne jedzenie prze pyszne! W Albanii bardzo polecamy faszerowane papryki i bakłażana, i oczywiście ryby. W Macedonii raz byliśmy w restauracji na pstrągu i był to najlepszy pstrąg jaki w życiu jedliśmy. Dlatego jeżeli będziecie nad Jeziorem Ochrydzkim, to bardzo polecamy restaurację RIBAR w miejscowości Trpejca.

Płatność kartą

W większych sklepach spożywczych i supermarketach można płacić kartą. W małych, lokalnych sklepach lepiej się wcześniej zapytać o taką możliwość. Tak samo na stacjach benzynowych.

Internet i karta SIM

W Macedonii kupiliśmy kartę SIM z sieci T-Mobile, wzięliśmy ofertę podstawową plus pakiet internetu, w sumie 20 GB, koszt: około 87zł.

W Albanii kupiliśmy kartę SIM z sieci Vodafone – pakiet turystyczny: 15 GB (+5 GB na video: YT itd.) za około 58zł.

Albania i Macedonia


Nocleg na plaży w Borsh

Mamy nadzieję, że powyższe informacje pomogą Wam w planowaniu wyprawy w Bałkany. Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania, napiszcie w komentarzu.

Albania


,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *