Kurs lawinowy – relacja
Góry zimą rządzą się własnymi prawami. Mają zupełnie inny urok, niż latem, są tak jakby potężniejsze, bardziej majestatyczna. Czyha w nich większa siła natury, są zdumiewająco piękne, ale też równie niebezpieczne.
Odkąd zaczęliśmy chodzić zimą w góry, czy to pieszo, czy skitourowo, ciągle mieliśmy w planie wziąć udział w kursie lawinowym. Początkiem tego roku, nie chcąc zwlekać dłużej, zapisaliśmy się na kurs lawinowy organizowany przez Polskie Stowarzyszenie Freeskiingu i z ręką na sercu przyznajemy, że była to pierwsza wspaniała decyzja w nowym roku 🙂
O kursie lawinowym
Trzydniowy kurs odbył się w Schronisku w Dolinie Chochołowskiej i zagwarantował nam sporą dawkę wiedzy teoretycznej i praktycznej. Wykłady przeplatane były z ćwiczeniami w terenie. Całość prowadzona była przez pana Jana Krzysztofa – naczelnika TOPR’u, człowieka z wielkim doświadczeniem, wiedzą i świetnego nauczyciela, którego słuchało się z wielką ciekawością.
Podczas kursu zdobyliśmy podstawowe umiejętności związane z oceną ryzyka lawinowego oraz partnerskim ratownictwem lawinowym.
Jak to zwykle bywa posiadanie sprzętu to jedno, a umiejętność jego obsługi, to drugie. Mówimy tu o lawinowym ABC, czyli detektorze, sondzie i łopacie. Na wykładzie wyjaśniono nam dokładnie budowę detektorów, ich funkcje, działanie fal elektromagnetycznych, które wyznaczają drogę do zakopanej pod śniegiem osoby.
Każdy z nas miał możliwość i uczył się poszukiwać detektorem zakopanej pod śniegiem „osoby” (innego detektora), co jest jedną z najważniejszych rzeczy, a umiejętność ta wcale nie jest taka prosta.
Używanie sondy i łopaty, jak się okazało, też wymaga pewnej wiedzy, umiejętności i techniki. W praktycznej części ćwiczeń uczyliśmy się różnych taktyk poszukiwania sondą i kopania łopatą.
KONIECZNIE OGLĄDNIJCIE:
Tematy poruszane podczas kursu:
–czynniki lawinotwórcze – omówienie różnych czynników atmosferycznych: m.in. wiatru, temperatury, pokrywy śnieżnej,
– ocena ryzyka lawinowego na bazie komunikatu lawinowego – dokładne omówienie różnych wariantów komunikatów, umiejętność ich czytania i analizowania,
– wykorzystanie aplikacji ułatwiających analizę ryzyka w tym metody redukcji ryzyka lawinowego (od elementarnej do zaawansowanej metody redukcji),
– obsługa sprzętu lawinowego – detektory LVS (różne firmy i modele), sondy, łopatki, plecaki wypornościowe,
– technika i taktyka poszukiwania zasypanych w lawinie, zajęcia praktyczne z wykorzystaniem sprzętu EASY SEARCHER,
– podstawy pierwszej pomocy w wypadkach lawinowych.
Wszystkim zimowym piechurom z ręką na sercu polecamy wzięcie udziału w kursie lawinowym. Zrozumienie i umiejętność posługiwania się sprzętem lawinowym, czytanie komunikatów i wiedza dotycząca turystyki zimowej jest na wagę złota. A wszystko to prowadzone jest przez profesjonalistów, TOPR’owców, ludzi z wielkimi sercami, posiadających górskie doświadczenie i cenną wiedzę. POLECAMY!
Dostępne terminy możecie sprawdzić TU. Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc 🙂